piątek, 11 kwietnia 2014

Rozdział 15 : Siostra w domu

Demi POV

Zastajemy Miley siedząca na krześle i Zayna stojącego w korytarzu.
-Co jest ? - zapytałam lekko przerażona tym co słyszałam
-O hey - oboje się uśmiechneli -
-Miley się zachciało scenki, gry tak jak w teatrze - zaśmiał się Zayn
-To było strasznie poważne, jakby na serio - Niall otworzył szerzej drzwi
-Widzisz jesteśmy w tym dobrzy - blondynka wzięła chłopaka pod rękę i wyszli.
Poszłam do łazienki, spsikałam się arbuzową mgiełką do ciała i włosów i wróciłam do kuchni.
-Robimy coś czy wychodzimy ? - zadałam pytanie
-Zależy co - puścił mi oczko i zbliżył się - piękny zapach - wtulił się w moje włosy od tyłu
-Uwielbiam go - znalazłam jego ręce i się nimi bawiłam
-To dobrze bo ja chyba też - szepnął mi do ucha.
Przeszły mnie ciarki.Wow to takie *.*

Niall POV

Pociągnęła mnie do swojego pokoju.
-Zapewne tu dziś śpicie, nie będę mieć chyba takiej dobrej koszulki dla Ciebie - zaczęła grzebać w szafie - a czekaj mam - znalazła coś i rzuciła mi
To byłą zdecydowanie męska koszulka.
-Kiedyś sobie kupiłam jako pidzame - wytłumaczyła gdy zdjąłem spodnie i resztę
Przebrałem się, była długa do połowy zasłaniała moje bokserki.
Weszła do łazienki a ja wyłączyłem wszystkie budziki itp w telefonie, schowałem go w kieszeni jeansów i wstałem.
-Niech się już nie męczą - Podeszła do mnie i rozczochrała moje włosy
Położyła się do łóżka po lewej stronie, głową do ściany.
-Jutro porozmawiamy o planowaniu restauracji - Wszedłem na drugą stronę.Przytakneła.
-Mogę się do ciebie przytulić ? - zapytałem pełen nadziei
Złapała moją rękę swoją, wziąłem to jako pozwolenie.
Przesunąłem się bliżej i wędrując po jej rękach napotkałem wybrzuszenia w kształcie liń.BLIZNY
Jestem bardzo uczuciowym i wrażliwym chłopakiem.
Zacząłem wspominać, dzisiejszy dzień, wygraną konkurencję i zasnąłem.


Justin POV


Zabrałem takie coś ciepłego materiałowego co było na huśtawce i dałem na ziemię.
Położyłem się.Selena znalazła się obok mnie, nakrywająć nas kocem.
Przechyliłem się w jej stronę.
A ona patrzyła na mnie.Moja ręka pojawiła się na jej biodrze i wjechała pod koszulkę na brzuch
-Naprawdę go lubię - wypowiedziałem słowa masując go a ona lekko się śmiała - no co ? - zapytałem zdezorientowany
-Łaskotasz - schowała ręce pod koc, poczułem je na mojej koszulce, wodziły po całej klatce piersiowej.
Po jakimś czasie odpłyneliśmy.
Obudziłem się, czując lekkie zimno.
Otworzyłem oczy i ujrzałem Sel schowaną pod moim ramieniem.Po chwili zrozumiałem że spaliśmy na dworze.No nieźle.
-Justin, cześć śniło mi się że zasnęliśmy na dworze - zaśmiała się - O kurcze to nie sen - przetarła oczy
-No nie sen a jaki ci się spało ? - zapytałem otulając nas bardziej
-Inaczej niż w domu ale też fajnie i cieplusio, dzięki Tobie - spojrzała na mnie
Uśmiechnąłem się.
Usłyszeliśmy otwieranie furtki, jakiś facet z torbą podszedł do drzwi i zaczął pukać.Nikt nie przychodził.
-Tutaj - krzyknęła Sel jednocześnie chowając się w koc
-Słucham ? - powiedział tamten facet
-Na podwórko proszę wejść - odkrzyknąłem do niego.
Szedł w naszą stronę wyraźnie zdezorientowany.
-Ja tylko ...

Zayn POV

-To było świetne - przybiłem żółwika z Miley
-Prawda - zaśmiała się
Usiedliśmy na ławce na początku podwórka trochę dalej od ogniska
-Patrz tam leży Jus i Sel - pokazała palcem - jak zasną zgasimy ogień
-Sądzisz, że zasną? - wziąłem jej dłoń do ręki - masz piękne długie paznokcie, przynieś lakier to Ci je pomaluje - powiedziałem puszczając ją
-Wybrałam mój ulubiony.Piękny, jasny czerwony - Wróciła po kilku minutach.
Położyła rękę na moim kolanie, przeniosłem ją trochę wyżej by było mi łatwiej.
-Wow dobrze Ci idzie gdzie się nauczyłeś? - odezwała się po pomalowaniu pierwszego
-Siostra w domu - uśmiechnąłem sie na jej wspomnienie
Malowałem każdy, z osobna jak najlepiej tylko potrafiłem.
-To ja nawet tak nie umiem - zaczęła machać gdy skończyłem.
Byłem z siebie dumny bo moja dziewczyna jest zadowolona z tego jak to zrobiłem.
Wstaliśmy zgasić ognisko, wszystko było przygotowane tylko zalać wodą.
Tak zrobiliśmy upewniając się czy nic się nie iskrzy, wróciliśmy do domu.
Miley rozebrała się i w bieliźnie wskoczyła do łóżka.
-Szybko szybko - zawołała mnie gestem - rozebrałem się,  zostawiając tylko koszulkę
-Zdejmij ją - uniosła się na łokciach
Posłuchałem jej i wślizgnąłem się obok niej.
Przybliżyła się sama z siebie, położyła głowę na moim ramieniu, lewą rękę przeniosła na moje udo a prawą na tors.CHOLERA ZARAZ MI STANIE
Czułem jej oddech wyraźnie na szyi, teraz lewa dłoń całkiem spoczywała na moich bokserkach, dotykając mnie ale bez nacisku.Całowała mój kark.Całkowicie się jej teraz poddałem to co robiła było niebem.
Zabrała lewą dłoń, (wyraźnie nie może nią sprawnie operować leżąc na niej)
prawą powróciła w tamto miejsce, zrobiła mi już ze dwie malinki.Co jakiś czas ściskała moje krocze.Chyba z podniecenia.A ja leżałem, całkowicie oddając się przyjemności.Bawiła się nim ale tylko przez bokserki.Co za laska.Zaśmiałem się.
-Starczy już, choć spać - powiedziałem a ona przestała i obróciła się
-Nie jestem obrażona, po prostu lubię tak spać - wytłumaczyła się
Oki ale kiedyś polubi inna poze.


----

I co ? :) Póki co nic co nie ? xD Ale zostawcie jakikolwiek komentarz ;P

@KsiezniczkaJusa

4 komentarze:

  1. Troche chaotycznie, ale jak zwykle ciekawie. Powiem ci, ze moją ulubioną postacią jest nialler bo jest taki... normalny? po prostu fajny . Keep going skarbie!@luvmytate x

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybacz, że tak późno komentarz, ale lepszy rydz niż nic, c'nie?
    Świetny rozdział, jak zwykle zresztą. Ciekawa jestem, kogo strzaszy Selena z Justinem. Ale oczywiście koniec rozdziału, ba bum tss muszę poczekać :) to czekam
    @husaria1698

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny :) asddddfghhhhj *:
    ciekawe czy w następnym rozdziale wszystko się rozkręci... (?)
    sdfghjkl Niall jest taki uroczy i delikatny do Demi.... Miley do Zayna bezpośrednia... (hahahha) A Justin jak to Justin taki opiekuńczy :)

    xxxxxxx


    ~@MusicIsMy6Drug

    OdpowiedzUsuń
  4. hahah ta końcówka ;)) cudowna jak zawsze!
    @louisnastka

    OdpowiedzUsuń